Podsumowanie 1 z 3 etapów realizacji projektu PFRON „Przyjmujemy pomoc i pomagamy innych (…)”
Mawia się, że potrzeba wioski, aby wychować dziecko.
Ale wioska, czyli różnorodna grupa społeczna, niezbędna jest też dla towarzyszenia w życiu dorosłych osób z niepełnosprawnością intelektualną (NI). Domy Fundacji L’Arche to właśnie takie małe „wioski”, w których Asystenci towarzyszą Domownikom w ich codzienności.
Sztab profesjonalnych Asystentów i specjalistów z różnych dziedzin, takich jak psychologia, fizjoterapia czy dietetyka, to wioska, którą w L’Arche, dzięki współfinansowaniu przez PFRON projektu „Przyjmujemy pomoc i pomagamy innym (…)”, budujemy i umacniamy na co dzień.
Jak się to dzieje? Na co przeznaczamy projektowe środki?
Podstawą funkcjonowania domów L’Arche, ich sercem i niejednokrotnie duszą, są Asystenci.
Asystenci wspierają Domowników w tym, co jest niezbędne – wzmacniają działania rozwojowe i współtworzą z dorosłymi osobami z NI Domy, czyniąc Domowników Gospodarzami tych miejsc.
W praktyce oznacza to działanie „z” Domownikami a nie „na ich rzecz”.
Wspólnie prowadzą Dom, organizują urodziny, wzajemnie ocierają swoje łzy (tak! domownicy są niezastąpieni w pocieszaniu!), planują i robią wspólnie zakupy. Praca Asystentów to towarzyszenie w codzienności, przyjmowanie perspektywy patrzenia na świat przez osoby z NI i na podstawie tego motywowanie do rozwoju. Sami Asystenci też się wiele uczą dzięki zbudowanym relacjom.
Dzięki wsparciu PFRON-u, możemy zapewnić naszym Mieszkańcom większe poczucie bezpieczeństwa, również dlatego, że zespół Asystentów działa całodobowo. Co więcej, regularne wizyty zewnętrznych specjalistów to okazja dla Asystentów do uczenia się od nich i poszerzania swoich kompetencji. Zespół asystencki ma za zadanie kontynuowanie i wdrażanie zaleceń terapeutycznych specjalistów w codziennym życiu Mieszkańców.
Kolejnym ważnym elementem realizowanym w ramach projektu jest zapewnienie wsparcia psychologicznego naszym Mieszkańcom.
Chętnie korzystają ze spotkań z psychologami. Te rozmowy podczas konsultacji pomagają w radzeniu sobie z wyzwaniami społecznymi. Pozwalają się im samym lepiej poznać, oswoić różne emocje i trudności.
Magda, z domu L’Arche w Gdyni, mówi, że chętnie rozmawia o tym co lubi i jak się czuje.
Obecność kolejnych osób w życiu Mieszkańców poszerza ich horyzonty i motywuje do podejmowania nowych działań.
Ale, żeby dobrze żyć, trzeba dbać o swoje zdrowie kompleksowo!
Od kilku miesięcy w domach L’Arche w Poznaniu i Gdyni pojawiają się dietetyczki i przeprowadzają prawdziwą żywieniową rewolucję.
Prowadzą warsztaty na temat zdrowego odżywiania. Inspirują Mieszkańców do gotowania i jedzenia większej ilości warzyw korzystając z ciekawych przepisów.
„Od kiedy współpracujemy z dietetyczką, widzimy ogromną zmianę w tym, co ląduje na naszych talerzach” – mówi Asystentka pracująca w domu przy ul. Polańskiej.
„Przyzwyczailiśmy się do tego, że do obiadu zawsze robimy dużą porcję surówek lub gotowanych warzyw, częściej w ramach deseru wybieramy owoce”.
„Herbata owocowa czy imbirowa?” – zapyta gdyńska Asystentka przygotowując obiad.
Dzięki regularnemu przeglądaniu jadłospisu i rozmowom o tym jak zdrowo żyć wiemy, że zdrowe odżywianie należy uzupełnić o regularną aktywność fizyczną.
Na lodówce znajdziemy ogromną piramidę żywieniową. To owoc jednej z sesji warsztatowych – na piramidzie widać wyraźnie, że podstawą zdrowego trybu życia jest sport.
Ruch dla wielu osób z niepełnosprawnościami jest wyzwaniem, dlatego w ramach projektu Domownicy z Poznania i Gdyni są wspierani przez fizjoterapeutów.
Jest to ogromne wsparcie, zwłaszcza dla Eli, wieloletniej Mieszkanki L’Arche w Poznaniu. Ela długie godziny spędza w pozycji siedzącej, a zaufanie buduje bardzo długo. Standardowe zajęcia sportowe są poza jej zasięgiem.
Odkąd regularnie odwiedza ją fizjoterapeutka, Ela ćwiczy i realnie poprawia swoją kondycję.
„Lubię masaże, kiedy bolą mnie plecy” – mówi Kuba, Mieszkaniec L’Arche w Gdyni.
Dzięki regularnym wizytom Damiana, fizjoterapeuty przy wykorzystaniu podnośnika, Kuba zaczyna „chodzić”, mimo swej codzienności na wózku inwalidzkim.
Domownicy to nie jedyni Beneficjenci zajęć fizjoterapeutycznych!
Asystenci obserwując pracę specjalisty, uczą się i doszkalają z poprawnego towarzyszenia.
To bezcenna wiedza, którą wykorzystują później w swojej pracy – dbają w ten sposób także o siebie, by podczas codziennych czynności nie nabawić się kontuzji.
Ta nasza „larszowa” wioska pięknie się rozwija i rozrasta – widzimy ogrom pozytywnych zmian, które zaszły, odkąd realizujemy projekt
„Przyjmujemy pomoc i pomagamy innym (…)”.
Inwestujemy w edukację naszych Domowników i zespołu Asystentów, co nie tylko prowadzi do poprawy jakości życia, ale także wzajemnego uczenia się od siebie i dla siebie wzajemnie.
Nasza codzienność stała się bardziej przewidywalna i usystematyzowana – projektowe środki zabezpieczają dostępność kadry Asystentów i codzienne wydatki.
Stabilizacja, spokój i możliwość ciągłego rozwijania kompetencji pozwalają nam lepiej i sprawniej funkcjonować. Otrzymujemy regularne wsparcie specjalistów, z którymi ustalamy najbardziej dogodne grafiki. Dzięki temu możemy w jakościowy sposób zaspokajać wszelkie potrzeby zdrowotne i relacyjne naszych Mieszkańców.
Za nami pierwszy z trzech etapów realizacji projektu! Już planujemy i zaczynamy realizację kolejnych działań, które zmienią życie naszych Mieszkańców na lepsze.
Magda, Marzena, Sara, Oliwia, Patryk, Łukasz, Jakub – Mieszkańcy Domu L’Arche w Gdyni
Ala, Artur, Justyna, Rafał, Ela i Adam – Mieszkańcy Domu L’Arche na Polańskiej w Poznaniu
Kasia, Krysia, Lidka i Bartek – Mieszkańcy Domu L’Arche na Żytniej w Poznaniu
Pracownicy i Wolontariusze L’Arche z Poznania i Gdyni
Podejmowane działania współfinansowane są ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w ramach projektu „PRZYJMUJEMY POMOC I POMAGAMY INNYM; Tworzenie trwałych podstaw prowadzenia godnego życia przez osoby z niepełnosprawnością intelektualną poprzez partnerskie relacje wszystkich podmiotów wspierających.”