Takimi słowami określił wydarzenia ostatnich dni Henry, przedstawiciel „Pontacq solidarité Ukraine” – grupy znajomych z niewielkiej miejscowości leżącej nieopodal Lourdes, których złączyły wspólna inicjatywa oraz chęć niesienia pomocy osobom potrzebującym.
Poświęcony czas, a także wytrwałość oraz upór w dążeniu do celu sprawiły, że udało im się zebrać fundusze, zaangażować okoliczne firmy, organizacje oraz lokalne władze i zorganizować transport dla grupy uchodźców z Ukrainy do Francji, gdzie zapewnią im pomoc oraz niezbędne wsparcie.
Jak każda inicjatywa, również ta, generowała pewne trudności. Jedną z nich była odległość, jaką trzydziestojednoosobowa grupa miała do przebycia. Bez noclegu na trasie byłoby to zadanie niesłychanie trudne do wykonania. Z każdej sytuacji można jednak znaleźć wyjście. I tutaj pojawia się rola Fundacji L’ Arche, do której nasi francuscy przyjaciele dotarli dzięki uruchomieniu sieci kontaktów.
Po nawiązaniu rozmowy z przedstawicielami Wspólnoty w Śledziejowicach, Henry przedstawił plan, który zakładał przystanek w okolicach Wieliczki lub Krakowa z możliwością noclegu oraz spożycia ciepłego posiłku dla nabrania sił przed dalszą podróżą. Fundacja nawiązała kontakt z pracownikiem Ośrodka Interwencji Kryzysowej powiatu wielickiego, który w błyskawicznym tempie ocenił szanse na przyjęcie tak licznej grupy i znalazł odpowiedni obiekt hotelowy.
W ciągu jednego dnia, przy koordynacji przedsięwzięcia przez przedstawiciela Fundacji, który pośredniczył w rozmowach z OIK, grupą Francuzów oraz właścicielem hotelu „Dworek Emilii” w Tomaszkowicach, który okazał wielkie serce oraz wyrozumiałość wobec osób w trudnej sytuacji życiowej, udało się dopiąć szczegóły i ustalić, że w hotelu zakwaterowanych zostanie dwadzieścia sześć osób. Pięcioro Ukraińców wraz ze swoimi pupilami – trzema pieskami oraz jednym kotem – zostanie zaś przyjętych w budynku należącym do Fundacji, w którym mieści się Warsztat Terapii Zajęciowej. Fundacja L’ Arche pokryła ponadto koszt obiadokolacji zaserwowanej przez hotel.
Grupa dotarła na miejsce w poniedziałek, 23.05.2022 r. w godzinach wieczornych.
Po zjedzeniu obiadokolacji, Leo – Francuz pełniący rolę tłumacza – przedstawił szczegółowy plan na następny dzień, po czym nastąpiło sprawne zakwaterowanie przybyłych osób w pokojach hotelowych oraz budynku Fundacji.
Nazajutrz wczesnym rankiem, około godziny 6:00, nasi goście wyruszyli w dalszą drogę do malowniczej wsi Pontacq leżącej u podnóża Pirenejów.
Otrzymaliśmy informację, że grupa dotarła bez przeszkód do celu, a uchodźcy zostaną przyjęci przez rodziny zamieszkujące wioskę.
Cieszymy się, że jako Fundacja mogliśmy dołożyć cegiełkę do tego szlachetnego przedsięwzięcia.