nad morzem pani

Aneta, w L'Arche Wrocław od 2002 roku

Aneta lubi:

  • Kolory: niebieski, biały i czerwony
  • Lody, ciastka z kawą, pierogi ruskie, makaron z serem, zapiekanki, naleśniki ze szpinakiem, pastę jajeczną
  • Malowanie obrazów, spacery, zwłaszcza po lesie, jeżdżenie na rowerze, pływanie
  • Spotykać się z ludźmi, słuchać muzyki, tańczyć, , przyjmować gości
  • Poza tym: psy, zwierzęta, kwiaty, film „M jak miłość”

  • Aneta nie lubi:
  • Nudy, jak pada deszcz i jest ponuro, jak ludzie się kłócą
  • Salcesonu, kiełbasy na gorąco, kaszanki

  • Najciekawsze podróże: do siostry do Francji w 2006r. i do Indii na spotkanie Federacji L’Arche 2008r.
    Największe osiągnięcie: II miejsce w pływaniu na olimpiadzie osób niepełnosprawnych w Maroko w 2000r.

    Agnieszka:

    ANETA

    Anetę bardzo cieszy gotowanie, a zwłaszcza wymyślanie nowych przepisów i obiadu z tego, co akurat znajdzie w lodówce i w kuchennej szafce. Nie przekonuje ją, że pewne składniki do siebie nie pasują – musi sama to przetestować.

    Podobnie w życiu – Aneta po prostu nie wierzy w gotowe scenariusze! Nie uznaje instrukcji. Czasem ignorowanie utartych szlaków i sprawdzonych sposobów działania prowadzi ją na manowce, ale jej ogromna potrzeba wolności nie pozwala jej działać inaczej.

    Kiedyś miała żółwia. Pewnego dnia wyprowadziła go na spacer i wróciła już bez niego. „To był moment jak straciłam go z oczu” – powiedziała i ja jej naprawdę wierzę. Jeśli ten żółw miał choć odrobinę potrzeby wolności, jaką nosi w sobie Aneta, to tak dokładnie musiało być. Różnica jest taka, że żółw już nie wrócił, a Aneta wraca tam, gdzie doświadcza dobroci i miłości. Na szczęście ona wie i czuje, że potrzebuje innych, by być szczęśliwą. Wie, że nie potrafi być sama, choć jest niesamowicie zaradna i w wielu obszarach nie potrzebuje wsparcia ani bezpośredniej pomocy. Po prostu potrzebuje obecności drugiego człowieka i tę obecność rozdaje swoim znajomym, często ich odwiedzając i pomagając, jak tylko może.

    Jej pomoc jest realna, bo lubi i umie się innymi opiekować. Toczy długie rozmowy z tymi, którzy lubią być zagadywani, obdarowuje kwiatami tych, co uwielbiają je dostawać, gotuje dla tych, którzy tego robić nie lubią i kupuje prezenty tym, których nie stać na rozrzutność. Czasem daje się naciągnąć komuś, kto wykorzystuje jej dobroć, ale jakoś zawsze potrafi się po tych trudnych doświadczeniach podnieść, choć wydaje się, że ma wszelkie prawa, by na dobre stracić wiarę w ludzi.

    Dlaczego taka jej postawa miałaby mnie dziwić? Przecież kto jak kto, ale Aneta konsekwentnie nie uznaje szablonowego podejścia do życia i wyzwań, jakie ono jej stawia. Żyje pełną piersią, kocha i jest kochana! Czego więcej trzeba?

    Ewa:

    ANETA – PEŁNIA LATA

    1

    Odwiedziła mnie dziś znów z kwiatami. Tym, jak i poprzednim razem wcale nie zerwanymi z klombu, choć i tak bywało. Dwa gigantyczne mieczyki biały i czerwony – jak sztandary pełni lata, jak moc prostoty przyjaźni Anety. A przecież to jej urodziny są za dwa dni. Dawanie to pokarm Anety. Lubi sprawiać radość znajomym i dba o relacje z nimi: telefonuje, odwiedza, wysyła sms-y z licznymi emotikonami. I tym razem, to ona pierwsza zadzwoniła i zaproponowała spotkanie, a wczoraj potwierdziła, że przyjdzie po pracy.

    2

    To kobieta pracująca, żadnej pracy się nie boi. Jako jedna z pierwszych we Wrocławiu uczestniczyła w projekcie treningu pracy. W przyuczeniu się do obowiązków pomagała jej trenerka ze Stowarzyszenia „Ostoja”. Wytrwała 15 lat na stanowisku pomocy gospodarczej w pensjonacie dla osób starszych, choć to zajęcie nie bardzo fascynujące. Sprzątanie korytarzy, schodów – to ciężka praca, czasami sprzątanie mieszkań, albo pielęgnowanie klombów. To jednak  stała umowa o pracę i Aneta ją ceni. Kiedyś myślała o zmianie i sama wstąpiła do fryzjera i zapytała o pracę. Próbowała, ale wymagania były zbyt precyzyjne, a zatrudnienie niepewne. Zagląda od czasu do czasu do znajomego zakładu już jako klientka.

    3

    Najciekawsze zajęcie dla Anety to praca w kuchni charytatywnej franciszkanów. Jej atutem jest dobra atmosfera i współpraca w zespole: „Jest fajna ekipa, robimy to razem, jest wesoło, obchodzimy urodziny!” – opowiada. Pracy jest sporo: przygotowanie warzyw na zupę, sprzątanie, wydawanie obiadów, czasem przygotowanie cateringu na wesela, komunie albo chrzciny w weekendy. Aneta czuje się lubiana i ceniona. Obchodziła już 10 rocznicę tego wolontariatu. Oprócz zaangażowania w kuchni odwiedza raz w tygodniu panią Marysię. Pomaga w sprzątaniu, robi drobne zakupy, oglądają razem telewizję, rozmawiają. To również kilka ładnych lat wiernej pomocy.

    4

    Aneta wraz z Kasią jako pierwsze przyjechały do Arki we Wrocławiu z ośrodka w Dobroszycach. „To był szósty grudnia 2002 roku, taki prezent mikołajkowy” – wspomina. Chodziła tam do szkoły przyspasabiającej do pracy i mieszkały w kilkuosobowych pokojach. Czasami pomagała w opiece nad innymi. Jak potoczyłoby się jej życie, gdyby tam została? „Poszłabym do zwykłego DPS-u. Nie byłabym sobą. Chodziłabym jak powsinoga” – mówi. Razem z pierwszymi asystentami była u początków wspólnoty i tworzyła jej historię przy małym okrągłym stole w kuchni.

    5

    Mieszkała najpierw w pierwszym, klasycznym domu L’Arche, nazwanym potem Tęczą wraz z 6 innymi osobami z niepełnosprawnością intelektualną i 5 asystentami. Zasłynęła z oryginalnych zup, np. kaszowej. Po 10 latach powstała możliwość, aby przeniosła się do nowopowstałych we wspólnocie mieszkań chronionych, nazwanych „Przystanią nadziei”, gdzie jest większa swoboda i gdzie miała swoje studio z kuchnią i łazienką. Odwiedza stale swój pierwszy dom i gotuje od czasu do czasu dla wszystkich obiad. We wspólnocie lubi świętowania, ceni sobie swobodę i to że może być coraz bardziej samodzielna.

    Próbowała mieszkać sama na poddaszu i w wynajmowanym pokoju w zaprzyjaźnionym domu koło wspólnoty. Dawałam radę – mówi – ale było trochę pusto samej, nie było z kim pogadać”. Teraz marzy jednak znów o własnym mieszkaniu socjalnym. Chciałaby je ładnie urządzić i przyjmować gości. Wie, że będzie potrzebowała pomocy w zarządzaniu finansami, ale gotować już umie i uprać, i posprzątać również. I potrafi, co najważniejsze, zdobywać życzliwość ludzi wokół

    6

    Aneta jest bardzo autentyczna w swoim przeżywaniu wiary. Prosto i spontanicznie potrafi wyrazić wdzięczność i poczucie obdarowania. Nie chowa urazy w sercu i nie potrafi się gniewać. Pamięta w modlitwie o wielu osobach ze wspólnoty i spoza niej, o byłych asystentach, tych, którzy mają się źle, o gościach, o rodzinach, dzieciach. Ma gotowość służenia innym. Kiedy młodsza od niej o około 15 lat Emilka zamieszkała we wspólnocie, po pewnym czasie podjęła decyzję o przyjęciu chrztu i wybrała Anetę na swoją matkę chrzestną. Wdzięczność Anety za życie, radość z życia, mimo bardzo trudnych doświadczeń, pokora w znoszeniu swoich ograniczeń i patrzenie z nadzieją ku przyszłości to dla mnie świadectwo jej wiary, zaufania Bogu. Serdeczne relacje Anety z wieloma ludźmi, o których pamięta, modli się i odwiedza to przykład życia dla innych i z innymi. Jestem Anecie osobiście zobowiązana za jej troskę o mnie, kiedy wyjechałam do L’Arche w Anglii po zakończeniu kadencji dyrektora wspólnoty. Bardzo wtedy tęskniłam za ludźmi z Wrocławia. Aneta codziennie lub co drugi dzień przez ponad dwa lata wysyłała do mnie sms-y z pozdrowieniami i dobrymi życzeniami.

    7

    Największa radością Anety jest bliski związek z Robertem. Poznali się poprzez Facebook dwa lata temu. Znają już swoje wady i zalety. Aneta martwi się, że Robert dużo pali i jest nerwowy, ale zauważa też, że się zmienia. „Mam dla niego dobre serce – mówi Aneta – bo jest jaki jest – dla mnie. Jest uczciwy, pamięta o mnie. Jest zabawny, ma poczucie humoru, umie pocieszyć. Szanujemy się. Rozmawiamy sobie o planach”. Spotykają się w mieście, albo u Roberta (znalazł miejsce w mieszkaniach prowadzonych przez inną fundację). Czasem odwiedzają babcię Roberta, która go wychowywała i teraz mieszka w DPS. Robert odwiedza Anetę w „Przystani Nadziei”. Brał też udział w niektórych spotkaniach i uroczystościach wspólnoty, np. na Sylwestra. Mieszkańcy „Przystani” wyrazili na to zgodę (teraz to niemożliwe z powodu epidemii). Kiedy Aneta miała dyżur, Robert pomagał jej w gotowaniu wspólnego obiadu: obierał ziemniaki, warzywa. Nauczył się gotować kaszę i zupę pomidorową – potwierdza „szefowa kuchni”. Siadał ze wszystkimi do stołu. Kiedy umarł tato Anety i nikt z asystentów nie mógł pojechać, on towarzyszył jej na pogrzebie, żeby ją wesprzeć. „Chciałabym sobie ułożyć swoje życie – marzy Aneta – wyjść za mąż, ale to jeszcze nie jest możliwe”. Najnowszą wiadomością są ich zaręczyny, które odbyły się w wigilię Anety urodzin.

    8

    Aneta jako jedyna z rodzeństwa troszczyła się o rodziców, mimo, że musiała się wychowywać w domu dziecka. Ma teraz tylko mamę i siostry. Przez wiele lat odwiedzała rodziców z asystentami, bo na wioskę z powodu braku autobusów trzeba jechać samochodem. Przywoziła jedzenie, środki czystości, bo była bieda. Starsza siostra Anety ma swoją rodzinę i czasami Aneta ją odwiedza. Zawsze pamięta o prezentach dla dzieci. Druga siostra została adoptowana przez francuską rodzinę. Była jeszcze jedna, którą nazywa Marysią, ale nie zna jej losów. Jakie to było zaskoczenie, gdy pewnego wiosennego dnia do drzwi Arki we Wrocławiu zapukali adopcyjni rodzice młodszej siostry Christine! Na ich zaproszenie pojechałyśmy z Anetą do Francji i spędziłyśmy bardzo miłe dwa tygodnie razem z całą rodziną. Szkoda, że siostry nie mogły sobie pogadać, bo Christine mówi tylko po francusku, chociaż twarz i ręce wiele wyrażały, a i była pomoc tłumacza. Christine miała wspaniałych opiekunów, ona sama w końcu wyprowadziła się z partnerem i dzieckiem. Aneta straciła z nią wtedy kontakt. Kiedy zmarła na raka pani Anne, mimo listów wysyłanych do jej męża, kontakt całkowicie się urwał. „Szkoda, że nie mogę zobaczyć już siostry i nie wiem co u niej słychać” – wyznaje Aneta.

    9

    Mimo trudnych życiowych doświadczeń, Aneta jest pełna wdzięczności i zadowolenia: „Jestem szczęśliwa, zdrowa i układa mi się w życiu – mówi – moje plany się spełniają”. Aneta zna swoje mocne strony: „Jestem otwarta dla ludzi, uczynna. Umiem przyjmować ludzi takich, jakimi są. Zachęcać asystentów”. Trudno się dziwić, że ma bogatą sieć znajomych, których serca zyskała otwartością i serdecznością. Dla wielu asystentów była pomocą i nauczycielką życia razem, czasami wyzwaniem ze względu na mocny, wyrazisty charakter i dążenie do realizacji własnych planów. Zawsze jednak można było na nią liczyć, gdy podejmowała się obowiązków na rzecz domu. Miała także autorytet wśród innych domowników, ale mimo większej sprawności, nigdy nie wynosiła się nad innych. Czasami kiedy nie pomagało motywowanie asystentów, wysyłano Anetę, by przekonać opornych do wspólnych działań. Nierzadko skutecznie!

    To niebywałe, jak w wielu środowiskach jest znana i lubiana: w pracy, w kuchni charytatywnej, w parafii karłowickiej, w Stowarzyszeniu „Ostoja”, w MOPS. Utrzymuje także kontakt z byłymi asystentami. Nastawia ludzi do siebie pozytywnie, poprzez przekazywanie pozdrowień, choć przypuszczam raczej, że jest to jej własna inicjatywa. Potrafiła stworzyć sieć relacji i kiedy spotkają się osoby znające ją, odnajdują także między sobą coś wspólnego. Być znajomym Anety to ogólnodostępny przywilej. Jeśli zamieszka samodzielnie, można być pewnym, że jej sąsiedzi doświadczą jej zainteresowania i życzliwości.

    więcej...
    Wspierają L'Arche Polska (L'Arche Poland is supported by)

    Regulamin płatności

    Na stronie internetowej udostępniamy naszym Darczyńcom mechanizm płatności elektronicznych. Dostępne formy płatności to:

    a. Karty płatnicze: Visa, Visa Electron, MasterCard, MasterCard Electronic, Maestro
    b. Płatności online
    c. Płatności mobilne BLIK

    W zależności od opcji wybranej przez Darczyńcę, podmiotem świadczącym obsługę płatności online drogą elektroniczną jest PayPro S.A. (Przelewy24) lub Autopay S.A. (pozostałe formy płatności).

    W przypadku wystąpienia konieczności zwrotu środków za transakcję dokonaną przez wpłacającego kartą płatniczą przyjmujący wpłatę dokonana zwrotu na rachunek bankowy przypisany do karty płatniczej Wpłacającego.

    Nasza strona używa plików cookies (tzw. ciasteczek) w celu zapewnienia Użytkownikom odpowiedniej funkcjonalności. Mechanizm cookies nie jest wykorzystywany do pozyskiwania jakichkolwiek informacji o użytkownikach serwisu, ani śledzenia ich nawigacji. Pliki cookies nie przechowują żadnych danych osobowych, ani innych informacji pozwalających na identyfikację Użytkowników. Niektóre elementy naszej strony łączą się z zewnętrznymi serwisami (np. YouTube lub Google Maps), które podobnie wykorzystują pliki cookies do własnych celów. Każdy użytkownik może usunąć „ciasteczka” lub całkowicie zablokować możliwość korzystania z nich w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji zawiera nasza Polityka prywatności.

    Polityka prywatności / Ochrona danych osobowych

    Polityka prywatności

    Fundacja L’Arche szanuje prywatność Użytkowników odwiedzających naszą stronę internetową. Gromadzone w dziennikach logów dane są wykorzystywane tylko i wyłącznie do celów administrowania serwisem. Nie identyfikujemy użytkowników strony i żadne dane identyfikacyjne nie są przekazywane do jakiegokolwiek innego podmiotu.

    Gromadzenie danych

    Zgodnie z przyjętą powszechnie praktyką, przechowywane są zapytania https kierowane do naszego serwera. Oznacza to, że znamy publiczne adresy IP, z których Użytkownicy przeglądają treści na naszej stronie. Przeglądane zasoby identyfikowane są poprzez adresy URL w związku z tym przetwarzane mogą być też:

    • czas nadejścia zapytania,
    • czas wysłania odpowiedzi,
    • nazwa stacji klienta – identyfikacja realizowana przez protokół https,
    • informacje o błędach jakie nastąpiły przy realizacji transakcji https,
    • adres URL strony poprzednio odwiedzanej przez użytkownika w przypadku, gdy wejście na naszą stronę internetową nastąpiło przez odnośnik,
    • informacje o przeglądarce Użytkownika.

    Przetwarzane dane nie są kojarzone z konkretnymi osobami przeglądającymi stronę. Dla poprawy jakości naszego serwisu okazjonalnie analizujemy pliki z logami.

    Wykorzystywanie danych

    Zebrane logi przechowywane są przez czas nieokreślony jako materiał pomocniczy służący do administrowania stroną. Informacje w nich zawarte nie są ujawniane nikomu poza osobami upoważnionymi do administrowania serwerem www. Na podstawie plików logów mogą być generowane statystyki stanowiące pomoc w administrowaniu i zarządzaniu treścią strony internetowej. Nie zawierają one żadnych cech identyfikujących osoby odwiedzające stronę.

    Pliki cookies

    Nasza strona używa plików cookies (tzw. ciasteczek) w celu zapewnienia Użytkownikom odpowiedniej funkcjonalności. Mechanizm cookies nie jest wykorzystywany do pozyskiwania jakichkolwiek informacji o użytkownikach serwisu, ani śledzenia ich nawigacji. Pliki cookies nie przechowują żadnych danych osobowych, ani innych informacji pozwalających na identyfikację Użytkowników. Niektóre elementy naszej strony łączą się z zewnętrznymi serwisami (np. YouTube lub Google Maps), które podobnie wykorzystują pliki cookies do własnych celów.

    Z poziomu przeglądarki internetowej wykorzystywanej przez Użytkownika możliwe jest samodzielne zarządzanie plikami cookies. m.in:

    • akceptowanie obsługi cookies, co pozwala Użytkownikowi na pełne korzystanie z możliwości oferowanych przez strony internetowe,
    • zarządzania plikami cookies na poziomie pojedynczych, wybranych przez Użytkownika stron internetowych,
    • selektywnego blokowania lub usuwania plików cookies.

    Zasady szczegółowej konfiguracji i obsługi cookies w popularnych przeglądarkach internetowych można znaleźć na stronach ich twórców.

    Ograniczenie lub wyłączenie w przeglądarce internetowej Użytkownika wykorzystania plików cookies może utrudnić lub uniemożliwić korzystanie z pełnej funkcjonalności naszej strony.

    Odnośniki do innych stron

    Nasz serwis zawiera odnośniki do innych stron internetowych. Nie ponosimy odpowiedzialności za zasady zachowania prywatności obowiązujące na tych stronach. Rekomendujemy zapoznanie się z polityką prywatności tam ustaloną. Niniejsza polityka prywatności dotyczy tylko strony internetowej zarządzanej przez Fundację L’Arche.

    Ochrona danych osobowych

    Podstawy prawne:

    1. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych (”RODO”).

    Administrator danych

    Administratorem Państwa danych osobowych jest Fundacja L’Arche Polska z siedzibą pod adresem: Śledziejowice 336, 32-020 Wieliczka, NIP: 6761068380, wpisana do rejestru stowarzyszeń, innych organizacji społecznych i zawodowych, fundacji oraz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz do rejestru przedsiębiorców, prowadzonych przez Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie, XII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000054452 (zwana dalej „Fundacją”). W sprawach związanych z przetwarzaniem Państwa danych osobowych prosimy o kontakt mailowy pod adresem: fundacja@larche.org.pl.

    Cel, podstawa prawna i okres przechowywania danych

    Formularz dla darczyńców

    Dane osobowe zbierane za pomocą tego formularza przetwarzane są w następujących celach:

    1. budżetowania działań Fundacji – podstawą prawną tego przetwarzania danych jest art. 6 ust. 1 lit. b), c) i f) RODO – przepis ten pozwala na przetwarzanie danych osobowych, jeżeli Fundacja ma w tym usprawiedliwiony interes. Nasz interes w przetwarzaniu danych dla tego celu polega na planowaniu finansów Fundacji. Dane będą przetwarzane w tym celu przez czas niezbędny dla budżetowania;
    2. publicznych podziękowań dla darczyńców – podstawą prawną tego działania jest art. 6 ust. 1 lit f) RODO – usprawiedliwiony cel Fundacji to podziękowanie darczyńcom za ich wsparcie i zachęcenie innych osób do wsparcia Fundacji – w tym celu Fundacja może publikować listy darczyńców – w liście nie ma danych kontaktowych takich jak adres, mail czy telefon. Zwykle jest to imię i miasto. Jeżeli nie chcą Państwo być na takiej liście wystarczy zaznaczyć opcję, że „chce pozostać anonimowy” – mogą też Państwo zawsze wyrazić sprzeciw przeciw przetwarzaniu danych w tym celu, o czym piszemy niżej;
    3. budowania trwałej relacji z darczyńcami – podstawą prawną przetwarzania danych w tym celu jest art. 6 ust. 1 lit. f) RODO – nasz usprawiedliwiony cel polega na podziękowaniu darczyńcom za wsparcie, informowaniu darczyńców o działalności Fundacji realizowanej dzięki wsparciu przez nich udzielonemu oraz zachęceniu do kontynuowania wsparcia – w tym celu Fundacja może wysłać drobne upominki, podziękowania, zaproszenia na spotkania organizowane przez Fundację i inne informacje dotyczące jej działania – jeżeli wyrazisz na to zgodę również za pośrednictwem poczty elektronicznej;
    4. realizacji obowiązków księgowych i podatkowych Fundacji związanych z uzyskanymi darowiznami – podstawą prawną przetwarzania danych w tym celu jest art. 6 ust. 1 lit. b) i c) RODO w związku z przepisami prawa podatkowego i przepisami o rachunkowości.

     

    Jeżeli poza złożeniem deklaracji przez formularz, faktycznie dokonają Państwo wpłaty darowizny, dane z umowy darowizny lub wpłaty będą łączone z danymi w formularzu dla darczyńców dla celów nr 3. i 4.

    Formularze rekrutacyjne

    Dane zbierane za pomocą tych formularzy przetwarzane są w celu realizacji procesu rekrutacji. Podstawą prawną przetwarzania danych w tym celu jest art. 6 ust. 1 lit. b) i f) RODO, a naszym usprawiedliwionym celem jest zatrudnienie odpowiednich pracowników. W toku rekrutacji, w szczególności w czasie rozmowy kwalifikacyjnej, mogą być zbierane również inne dane osobowe potrzebne do poprawnego i rzetelnego przeprowadzenia tego procesu.

    Kontakt mailowy / Formularz kontaktowy / Formularze „newslettera”

    Dane pozyskane w ten sposób będą przetwarzane przez Fundację w celu dokonania odpowiedzi na zagadnienia poruszone przez Państwa w mailu (np. odpowiedzi na pytanie) lub do informowania Państwa od działaniach Fundacji. Podstawą prawną tego przetwarzania danych jest art. 6 ust. 1 lit. b) i f) RODO, czyli usprawiedliwmy cel Fundacji polegający na zapewnieniu sprawnej komunikacji z Fundacją.

    Przysługujące Państwu prawa

    Sprzeciw (art. 21 RODO)

    RODO w przypadku, jeżeli podstawą prawną przetwarzania danych osobowych jest usprawiedliwiony interes administratora (czyli art. 6 ust. 1 lit. f) RODO) pozwala osobie, której dane są przetwarzane na sprzeciwienie się dokonywaniu takich czynności.

    Jeżeli dane są przetwarzane na tej podstawie dla celów marketingu bezpośredniego, to sprzeciw jest zawsze skuteczny– Fundacja nie będzie mogła dalej korzystać z tych danych dla tego celu. Jeżeli dane są przetwarzane na tej podstawie prawnej, ale dla innego celu to zgłaszając sprzeciw powinni Państwo wskazać szczególną sytuację, która powoduje, że nie chcą Państwo, aby Fundacja przetwarzała Państwa dane. Fundacja w takiej sytuacji musi ocenić zasadność Państwa żądania.

    Inne prawa

    Mogą Państwo:

    1. żądać dostępu do swoich danych osobowych oraz uzyskać ich kopię (art. 15 RODO).
      Oznacza to, że mogą Państwo dowiedzieć się od nas czy przetwarzamy Państwa dane, a jeżeli tak to również: po co je przetwarzamy (cele), jakie dane przetwarzamy (kategorie danych) komu je udostępniamy (kategorie odbiorców lub odbiorcy danych),  o przysługujących Państwu uprawnieniach związanych z przetwarzaniem przez nas danych, o tym jak długo będziemy te dane przetwarzać (okres lub sposób ustalenia tego okresu). Uprawnienie to obejmuje również prawo do uzyskania przez Państwo od nas kopii informacji jakie posiadamy. Nie dokonujemy zautomatyzowanego podejmowania decyzji w tym profilowania Państwa na podstawie posiadanych danych i nie przekazujemy Państwa danych poza obszar Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

    2. sprostować swoje dane (art. 16 RODO).
      Oznacza to, że jeżeli w zasobach informacji jakie o Państwu posiadamy jest błąd, możecie Państwo od nas żądać sprostowania tego błędu. Mogą też Państwo przekazać nam dodatkowe dane, jeżeli uważają Państwo, że dane jakie posiadamy są niekompletne. Natomiast w tym drugim przypadku to Fundacja będzie oceniać czy rzeczywiście dla celu przetwarzania potrzebujemy dodatkowych danych.

    3. żądać usunięcia danych osobowych (tzw. prawo do bycia zapomnianym) (art. 17 RODO).
      Oznacza to, że mogą Państwo żądać od nas, abyśmy usunęli dane jakie o Państwu posiadamy. Aby mogli Państwo skorzystać z tego uprawnienia konieczne jest, aby występowała jedna z poniższych okoliczności:
      1. Państwa dane osobowe nie są już niezbędne do celów, w których zostały zebrane lub w inny sposób przetwarzane;
      2. cofnęli Państwo zgodę, na której opiera się przetwarzanie i nie ma innej podstawy prawnej przetwarzania;
      3. wnieśli Państwo sprzeciw wobec przetwarzania danych osobowych i sprzeciw ten był skuteczny;
      4. Państwa dane osobowe były przetwarzane niezgodnie z prawem;
      5. Państwa dane osobowe muszą zostać usunięte w celu wywiązania się z obowiązku prawnego Fundacji.

    4. żądać ograniczenia przetwarzania danych (art. 18 RODO)
      Oznacza to, że w określonych przypadkach mogą Państwo od nas żądać, abyśmy przechowywali Państwa dane, ale bez dodatkowej zgody nie dokonywali na niż żadnych innych czynności. Przypadki o jakich mowa wyżej to:
      1. kwestionowanie przez Państwa prawidłowości danych jakie posiadamy – na czas potrzebny Fundacji do sprawdzenia tych danych;
      2. wniesienia przez Państwa sprzeciwu wobec przetwarzania danych – na czas potrzebny Fundacji do ustalenia zasadności sprzeciwu;
      3. sytuacja, kiedy Fundacja nie potrzebuje już Państwa danych, ale Państwo potrzebują tych danych dla ustalenia, dochodzenia i obrony roszczeń;
      4. sytuacja, kiedy okazałoby się, że Fundacja przetwarza dane niezgodnie z prawem, ale zamiast usunięcia danych żądają Państwo ograniczenia ich przetwarzania;
    1.  

    Mają też Państwo prawo do wniesienia skargi do organu nadzoru – jest nim Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

    Odbiorcy danych

    Odbiorcami Państwa danych mogą być podmioty zapewniające Fundacji obsługę IT (serwery, poczta elektroniczna, zewnętrzni informatycy), doradcy i współpracownicy Fundacji (np. księgowi, prawnicy, podmioty wspierające procesy rekrutacji lub obsługi darowizn) oraz podmioty świadczące usługi pocztowe lub kurierskie.

    Dobrowolność podania danych

    Podanie przez Państwa danych poprzez formularz dostępny na stronie jest dobrowolne. Niepodanie danych w formularzu dla kandydatów na asystentów może spowodować brak możliwości wzięcia przez Państwa udziału w postępowaniu rekrutacyjnym.

    Podobnie podanie danych przy wysyłaniu maila do Fundacji jest dobrowolne, ale niepodanie danych może spowodować brak możliwości odpowiedzi lub rozpatrzenia kwestii podniesionych w wiadomości. 

    Skip to content